TORUŃ

Dziesięć monodramów zostanie zaprezentowanych w Toruniu w weekend 20-22 listopada w Baju Pomorskim podczas 30. Spotkań Teatrów Jednego Aktora. Otwarcie festiwalu w piątek o godz.18.00.

Od lat zjeżdżają do Torunia mistrzowie kameralnych form teatralnych. Podtytuł Festiwal Festiwali podkreśla, że zobaczyć tu można spektakle docenione na innych przeglądach, a więc najlepsze z najlepszych, a także spotkać artystów, którzy sztukę jednoosobowego teatru opanowali do perfekcji.

W tym roku będzie także okazja do zobaczenia zupełnie nowych produkcji, które swoją premierę miały na październikowym bliźniaczym festiwalu WROSTJA. Do nich należy zaplanowany na otwarcie „Śmieszny staruszek” Tadeusza Różewicza, w wykonaniu świetnego aktora filmowego i teatralnego i doświadczonego monodramisty Krzysztofa Gordona. „Zachęcam widzów do patrzenia i słuchania starych ludzi. Oni naprawdę mają coś do powiedzenia” - pisze aktor, zapraszając na przedstawienie.

We Wrocławiu prapremierę miał również inny spektakl oparty na tekstach autora „Płaskorzeźby” - „Różewiczogranie” ze scenariuszem, w reżyserii i wykonaniu mistrza teatru jednego aktora Wiesława Komasy. „Monodram chce zebrać rozrzucenie świata poetyckiego w wędrówce teatralnej za prawdą i formą Słowa” - pisze o swoim dziele Komasa. Po tym spektaklu odbędzie się promocja książki Katarzyny Flader-Rzeszowskiej „Wędrowanie... Jednoosobowy teatr Wiesława Komasy”.
W gronie znanych postaci, które pojawią się na festiwalu, jest również Jacek Poniedziałek. W jego wykonaniu zobaczymy skandalizujące „Wraki” Neila LaBute’a, które Jacek Wakar w recenzji nazwał historią współczesnego Edypa, a o kreacji aktora pisał z uznaniem: „kamienna twarz i dezynwoltura, a pod spodem wulkan emocji”.

Projekcje multimedialne i muzyka będą ważnymi składowymi spektaklu „Diva Show” w wykonaniu aktora i tancerza Kamila Maćkowiaka. Formalnie widowisko nawiąże do konwencji stand-upu i będzie opowieścią o narcystycznym bohaterze poszukującym tożsamości płciowej. Siedem śląskich historii, także miłosnych, oraz przepisy na pyszne dania złożą się na nagrodzony na festiwalu we Wrocławiu monodram Joanny Wawrzyńskiej „Rajcula warzy”. „Letnie małżeństwo”, spektakl Marty Andrzejczak z Olsztyna, nosi podtytuł „Mezalians współczesny w oparciu o autentyczną historię”. To opowieść o siedmiotygodniowym małżeństwie pewnej Kaśki ze szlachcicem. „Jeśli myślisz, że to o tobie, to na pewno masz rację. Jeśli myślisz, że to nie o tobie, to obyś miał rację…” – pisze reżyserka Agnieszka Kochanowska.

Laseczka, wąsik i melonik – tej legendarnej postaci nie da się pomylić z nikim innym. W spektaklu „Być jak Charlie Chaplin” z ikoną kina zmierzy się Mateusz Deskiewicz. Kultowa postać posłuży również do refleksji nad kondycją współczesnego aktorstwa.

Ponieważ festiwal odbywa się w teatrze animacji, nie zdziwi nikogo fakt, że jeden ze spektakli odwoływać się będzie do literatury dla dzieci. Marta Czaplewska jest laureatką 60. Ogólnopolskiego Konkursu Recytatorskiego, 11. Turnieju Teatrów Jednego Aktora „Sam na Scenie”. Jej przedstawienie „Hm, hm” skomponowane zostało z tekstów A. A. Milnego „Mamy już 6 lat”, H.Ch. Andersena „Serdeczne zmartwienie”, J. Tuwima „Dyzio marzyciel”, M. Endego „Momo” i S. Grochowiaka „Menuet”.

Festiwal pozwoli również na spotkanie z dwoma zagranicznymi twórcami. Po raz kolejny do Torunia przyjedzie litewski aktor Aleksander Rubinovas, tym razem ze spektaklem „Koba – Stalin”, opowieścią o rewolucjoniście, który przeradza się w dyktatora, a strach prowadzi go do coraz potworniejszych zbrodni. Klasykę dramatu w jednoosobowym wydaniu przedstawi z kolei słowacki twórca Peter Cizmar. W jego wykonaniu zobaczymy „Makbeta” Szekspira. W tej inscenizacji dramat głównego bohatera rozgrywa się w jego umyśle.

PROGRAM festiwalu

Organizację imprezy wspiera finansowo Gmina Miasta Toruń (40 tys. zł).