TORUŃ

Muzycy z 12 krajów i czterech kontynentów, po raz pierwszy pięć, a nie cztery wieczory, tradycyjne i nowoczesne granie – tak zapowiada się czternasta edycja Jazz Od Nowa Festival. Na nowej scenie klubu od 26 lutego do 2 marca wystąpi m.in. Urszula Dudziak i Wojciech Karolak, będzie też zupełnie nowa propozycja dla słuchaczy.

Tym razem omawianie festiwalowych atrakcji zaczniemy od końca, bowiem to właśnie ostatniego, piątego dnia festiwalu zaplanowano koncert, jakiego jeszcze na tej imprezie nie było. Pod nazwą Openclose odbędzie się muzyczne spotkanie z udziałem twórców, których zaprosił do współpracy jeden z najważniejszych polskich kompozytorów muzyki współczesnej Krzysztof Knittel. Jak zapowiada artysta, ten wieczór będzie miał formułę otwartej sceny „bez tradycyjnego podziału na początek i koniec, na kilka odrębnych występów, bez podziału na wykonawców i słuchaczy. Kto chce, ten gra, co chce.” Obok Krzysztofa Knittla pojawią się Ryszard Latecki, Yurij Yaremchuk z Ukrainy, artystka dźwięku Maria Jiku, hiszpański muzyk i peformer Krapoola, Muozik, kompozytor i wykonawca muzyki współczesnej i noisu Christian Galarreta, muzyk, dźwiękowiec, twórca instalacji akustycznych Marcin Wolniewicz, japoński muzyk sesyjny Tomohiro Sugawara.

- Nie ukrywam, że to eksperyment – stwierdza dyrektor Od Nowy Maurycy Męczekalski. – Zobaczymy, jak taka formuła koncertu się sprawdzi, jakie będzie zainteresowanie publiczności. To trudna muzyka. Ale już dawno miałem ochotę rozszerzyć festiwal o taki nurt.

Zanim jednak ten eksperyment nastąpi, czekają nas cztery wieczory z jazzem w jego tradycyjnej oraz awangardowej odmianie. Takie właśnie zestawienie będzie miało miejsce w środę, pierwszego dnia festiwalu. Najpierw ze swoim Power Trio wystąpi światowej sławy amerykański saksofonista i kompozytor Marc Bernstein. To przykład nowoczesnego składu, w którym nie ma instrumentu harmonicznego. Artysta wystąpi z duńskim kontrabasistą Nilsem Davidsenem oraz pochodzącym ze Szwecji perkusistą Niclasem Campagnolem. Trio dla kontrastu zestawione zostanie z tradycyjnym brzmieniem Wojtek Karolak Quartet. Wirtuoz organów Hammonda, choć gościł już na festiwalu, po raz pierwszy przyjeżdża jako lider. Zarówno Karolak, jak i perkusista Adam Czerwiński blisko związani byli ze zmarłym w ubiegłym roku wybitnym gitarzystą jazzowym Jarosławem Śmietaną i właśnie temu znakomitemu twórcy dedykowany będzie koncert kwartetu.

W czwartkowy wieczór za nowoczesne brzmienia odpowiadać będzie Maciej Obara International Quintet. Lider, jeden z najciekawszych saksofonistów młodego pokolenia, zaprosił do współpracy świetnego pianistę Dominika Wanię oraz norweskich instrumentalistów:  basistę Ole Mortena Vaagana oraz perkusistę Garda Nilssena. Kto lubi poszukujących twórców, z pewnością będzie usatysfakcjonowany. Dla odbiorców o bardziej tradycyjnym guście organizatorzy przygotowali spotkanie z kwartetem pianisty i kompozytora, zwanego wizjonerem jazzu, Leszkiem Kułakowskim. Profesor Akademii Muzycznej w Gdańsku wystąpi z trębaczem Jerzym Małkiem, perkusistą Tomkiem Sowińskim oraz grającym na kontrabasie synem Piotrem.

Piątek będzie miał szczególnie międzynarodowy charakter. Na początek usłyszymy formację kanadyjskiego trębacza polskiego pochodzenia Jacques Kuba Séguin Litania Projekt. Warto wspomnieć, że grający na kontrabasie Frédéric Alarie ma na swoim koncie m.in. współpracę z wybitnym kompozytorem muzyki filmowej Michelem Legrandem, a perkusista Kevin Warren pochodzi aż z Haiti. Lider formacji zafascynowany jest polską muzyką, szczególnie kompozycjami Krzysztofa Komedy. Nie dziwi więc, że jego koncerty charakteryzują się melodyjnością i, jak piszą organizatorzy, „naznaczone są skupieniem i kontemplacją”. Płytę „Litania Projekt” wydał on W 2012 r. we współpracy z Adamem Bałdychem. Ten znakomity skrzypek i kompozytor także wystąpi tego dnia w Od Nowie ze swoim kwartetem, do którego dołączy jeden z czołowych fińskich jazzmanów Verneri Pohjola. W ich wykonaniu z pewnością można się spodziewać świeżego i oryginalnego spojrzenia na muzykę jazzową.

Stuprocentowo polski będzie sobotni wieczór. Najpierw mieszankę nu-jazzu, post-rocka i psychodelii zafunduje nam formacja Jazzpospolita. Tu bez prądu się nie obejdzie. Następnie na scenę wkroczy gwiazda festiwalu, doskonale znana nie tylko fanom jazzu znakomita wokalistka Urszula Ddziak, która wystąpi ze swoim superbandem.